NATURALNA PIELĘGNACJA DŁONI LATEM
Wspominałam już na blogu o tym, jak pielęgnuję swoje dłonie i paznokcie. We wpisie Pielęgnacja dłoni i paznokci znajdziecie mój codzienny, tygodniowy i miesięczny harmonogram dotyczący ich pielęgnacji. Wszystko o czym napisałam warto stosować przez cały rok, ponieważ wszystkie te czynności, o których wspomniałam stanowią podstawę w dążeniu do pięknych i zadbanych dłoni.
Naturalna pielęgnacja dłoni latem
Latem dłonie również potrzebują innej pielęgnacji niż w okresie zimowym. W tym czasie są bardziej narażone na nadmierne wysuszanie i ataki wolnych rodników, a co za tym idzie na powstawanie przebarwień i przyśpieszone starzenie. Ponieważ niezwykle cenię sobie wszelkie dobrodziejstwa natury, mam też swoje sposoby na pielęgnację dłoni, dzięki którym mogę korzystać z naturalnych i zdrowych produktów, działających nawilżająco, odżywczo i ochronnie.
Sok z cytryny, oliwa i cukier
W podlinkowanym powyżej wpisie wspomniałam już o peelingu z cukru i soku z cytryny oraz kąpieli w podgrzanej oliwie. Cytryny cudownie działają na skórę nie tylko dłoni. Kiedy tylko macie okazję wykorzystywać ten wspaniały owoc podczas przygotowywania posiłków, nie zapominajcie również wetrzeć odrobiny soku również w dłonie. Natychmiast zrobią się nawilżone, wygładzone i lekko rozjaśnione. Wcieranie soku z cytryny w skórę dłoni to mój ulubiony rytuał, który regularnie wykonywany, przynosi naprawdę wspaniałe efekty.
Serum z niacynamidem
Kolejnym moim patentem na piękne dłonie jest wcieranie w nie serum z niacynamidem. Już wspominałam o nim na blogu, ale powtórzę jeszcze raz: uwielbiam go z całego serca. Niacynamid (witamina B3) pobudza syntezę kolagenu i zwiększa produkcję ceramidów. Wzmacnia barierę ochronną skóry i sprawia, że staje się ona wspaniale nawilżona i bardziej elastyczna. Poza tym jest również bardzo silnym antyoksydantem, rozjaśnia przebarwienia i zapobiega powstawaniu nowym.
Przepis na serum z niacynamidem podawałam już TUTAJ. Zamiast wody destylowanej polecam użyć hydrolatu np: z róży damasceńskiej, stulistnej lub białej, lipowego, zielonej herbaty albo po prostu soku z aloesu.
Co zamiast kremu do rąk?
Zamiast tradycyjnego kremu do rąk polecam naturalne masła, które topią się w temperaturze ciała. . Moimi ulubieńcami są:
- Masło Cupuacu o lekko orzechowym aromacie. Długotrwale nawilża, zmniejsza podrażnienia i zaczerwienienia, chroni przed promieniowaniem UV, opóźnia procesy starzenia, wygładza i może być stosowany nawet w okolicach oczu!
- Masło Kakaowe o naturalnym zapachu gorzkiej czekolady. Nawilża i natłuszcza suchą skórę, stymuluje syntezę kolagenu, poprawia jędrność i elastyczność skory, posiada działanie antyoksydacyjne. Świetny do stosowania zarówno przed jak i po ekspozycji na promieniowanie UV.
- Masło Karite/Shea o lekko orzechowym zapachu. Wspaniale nawilża i regeneruje skórę suchą, zniszczoną z rożnego rodzaju dermatozami. Przyśpiesza gojenie. Jest bogate w antyoksydanty i szereg witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Również nadaje się do pielęgnacji wrażliwych okolic oczu.
- Olej Monoi o egzotycznym zapachu Gardenii Tahitańskiej. Wspaniale i długotrwale nawilża skórę, wygładza ją i nadaje miękkości. Chroni przed negatywnymi czynnikami zewnętrznymi środowiska oraz promieniowaniem UV. Regeneruje oraz łagodzi podrażnienia związane z opalaniem.
Masła do ciała zawierają przede wszystkim witaminy rozpuszczalne w tłuszczach takie jak prowitamina A, witamina E. Z kolei sok z cytryny posiada spore dawki naturalnej witaminy C oraz kwasy owocowe. Ponadto wszystkie składniki, o których wspomniałam wykazują działanie antyoksydacyjne, ochronne, nawilżające i regenerujące, dzięki czemu wspaniale wspomagają i uzupełniają swoje działanie.
Moje sposoby na naturalną pielęgnację dłoni
Po umyciu dłoni i wykonaniu peelingu, który zwykle wykonuję raz w tygodniu, wcieram delikatnie serum z niacynamidem. Po około 15 minutach wmasowuję odpowiednie masło zimnotłoczone. Rano wybieram masła, które szybko się wchłaniają i nie pozostawiają na skórze tłustego filmu : cupuacu, karite, kakaowe. Na wieczór wolę wybrać olej Monoi, który pozostawia na skórze film ochronny i ciekawie pachnie.
Masła i oleje można także mieszać ze sobą, uzyskując przy tym nowy zapach i bardziej kompleksowe działanie. Najbardziej lubię połączenie masła kakaowego i karite lub masła kakaowego z cupuacu.
W ciągu dnia wcieram w dłonie sok z cytryny, który błyskawicznie się wchłania, sprawiając, że skóra staje się gładka, nawilżona i rozświetlona.
Wykorzystując do codziennej pielęgnacji dłoni naturalne metody, również można uzyskać wspaniale efekty. Dzięki temu nasza skóra otrzymuje szereg składników aktywnych, niezbędnych do utrzymania skóry w odpowiednim stanie. Używając na co dzień produktów pozbawionych nic nie znaczących dla skory konserwantów, sztucznych barwników i aromatów, zapewniamy jej zdrowy wygląd, odpowiednią ochronę i bardzo dobrą kondycję.
A czy Ty masz swoje sposoby na naturalną pielęgnację dłoni? Wspólnie możemy stworzyć naprawdę świetny program naturalnej pielęgnacji, nie tylko na lato :)