JAK UJĘDRNIĆ SKÓRĘ I POLUBIĆ SWOJE ROZSTĘPY

Lata uciekają… Z biegiem czasu coraz bardziej zaczyna nas razić w oczy to, co potrafi zdziałać siła grawitacji. W młodości to pojęcie jest dla kobiet czystą abstrakcją. Przychodzi jednak taki moment w życiu każdej kobiety, kiedy zaczyna się zastanawiać nad tym, jak ujędrnić skórę i poprawić jej wygląd.
Kobiety, jak żyć?
Nie śledzę z uporem maniaka tego, co publikują osoby publiczne na Instagramie czy Facebooku. Zdarza się jednak, że dane mi jest zobaczyć coś godnego uwagi. Dotychczas zaimponowały mi dwie znane wszystkim kobiety showbiznesu: Kasia Zielińska, która pokazała swój cellulit:
…i Maja Hyży, która nie wstydzi się swoich rozstępów. Obie mają wspaniały, zdrowy dystans do siebie i swojej urody.
Gdyby nie komentarz Kasi Zielińskiej, zapewne wiele osób nawet nie zauważyłoby tego”drobniutkiego”, “małego”, “wyszczerzającego kły” mankamentu urody. Liczy się pierwsze wrażenie. Z doświadczenia wiem, że tylko dwie grupy osób od razu zauważy takie “rysy” na urodzie. Do pierwszej z nich należą osoby obciążone tzw. zboczeniem zawodowym (takie jak ja :) ) Do drugiej – chcący dopatrzyć się takich mankamentów za wszelką cenę. Odsłonięte udo? Trzeba sprawdzić, czy nie ma cellulitu, albo rozstępów. Odsłonięty kawałek biustu? Ha! Za mały, za duży, obwisły, niesymetryczny. Ładny makijaż? Trzeba zrobić przybliżenie i sprawdzić, czy nie ma załamań w okolicach zmarszczek. Taka jest kobieca natura, która jest mniej nieszczęśliwa, gdy nie jest nieszczęśliwa sama. Znacie to, prawda? Takie myśli będące miodem na zbyt niską samoocenę: Jak dobrze, że ONA nie wygląda lepiej ode mnie. A jeszcze lepiej dla ego, gdy ONA wygląda gorzej. :)
Kiedy skóra traci jędrność
Skóra może zacząć się starzeć już po ok. 20 roku życia. Na początku tego nie zauważamy lub po prostu to ignorujemy. Natomiast około 40 roku życia zmiany związane z utratą jędrności, nawilżenia i grubości skóry, stają się coraz bardziej zauważalne. Rozstępy z kolei powstają w wyniku mechanicznego uszkodzenia sieci kolagenowych i elastynowych skóry w wyniku jej gwałtownego rozciągania.
Przyczyny powstawania rozstępów
Istnieją dwie przyczyny powstawania rozstępów. Pierwsza pojawia się z przyczyn mechanicznych np. pod wpływem ciąży lub gwałtownego przyrostu masy ciała; druga wynika z powodu zaburzeń hormonalnych (podwyższony poziom kortyzolu lub estrogenów) nieodpowiedniej diety ubogiej w mikro- i makroelementy oraz białko, a także skłonności genetycznych.
Najbardziej narażone na powstawanie rozstępów są osoby (nie tylko kobiety, mężczyźni również!) otyłe, kobiety w ciąży, osoby z zaburzeniami hormonalnymi i w okresie dojrzewania oraz uprawiające kulturystykę. Rozstępy najczęściej pojawiają się na udach, brzuchu, piersiach, ramionach, plecach, pośladkach w okolicach stawów kolanowych i barkowych oraz w miejscach gdzie stosuje się maści sterydowe. Pojawienie się rozstępów często objawia się lekkim świądem.
Czy rozstępów można się pozbyć?
Jeśli zaczniesz działać w momencie, kiedy rozstępy są w tzw. fazie zapalnej, czyli w ciągu 3 miesięcy od ich pojawienia się, to możesz je bez śladu wyeliminować. Rozstępy w tej fazie są w kolorze czerwonym lub sinawym i nazywa się je młodymi.
W miarę upływu czasu stan zapalny przechodzi w tzw, stan zanikowy, rozstępy stają się bledsze i przyjmują kolor perłowo-biały, kości słoniowej lub kremowy i z wyglądu przypominają blizny. W tej fazie wyeliminowanie rozstępów tradycyjnymi, domowymi sposobami jest praktycznie niemożliwe.
Co robić, kiedy rozstępy już są?
Najlepszym rozwiązaniem jest po prostu zapobiegać. Z doświadczenia jednak wiem, że czasami nawet to nie wystarczy. Znam kobiety, którym pomimo stosowania różnych metod mających na celu uniknięcie pojawienia się rozstępów, czy też zachowania jędrności ciała, nie udało się tego osiągnąć. Kiedy rozmawiam z różnymi kobietami, czasami słyszę takie słowa: „Po co cokolwiek robić, kiedy ma się rozstępy w fazie zanikowej? Nie lepiej dać sobie spokój? Nie chcę wydawać pieniędzy na inwazyjne zabiegi, a skoro naturalne nie dają rady, to po co się łudzić i dawać sobie złudne nadzieje? Lepiej się poddać, założyć dresy i przestać lubić swoje ciało. Bo za co je lubić, skoro mi się nie podoba?”
Kiedy coś takiego słyszę, przytaczam wypowiedź pewnej mądrej kobiety, która po urodzeniu dzieci „dorobiła” się licznych rozstępów na piersiach, udach i brzuchu. Przez cały czas stosowała w zaciszu swojej łazienki różne zabiegi ujędrniające i pielęgnujące skórę z rozstępami. Rozstępy nie zniknęły, ale ona wciąż je pielęgnowała! Kiedyś nie wytrzymałam i powiedziałam: „Podziwiam Cię. Wiele kobiet poddałoby się po miesiącu”. Na co ona odpowiedziała: „Pewnie tak… Wiesz… Ja na początku też miewałam doły… Ale w końcu pewnego dnia naszła mnie taka myśl… Wiele kobiet robi sobie tatuaże… Niektóre są piękne, a niektóre tak ohydne, że aż szpecą… A jednak wiele z nich, niezależnie od tego, czy ma ładny czy szpecący tatuaż, nie wstydzi się go pokazać. Ba! One nawet go pielęgnują, by jak najdłużej wyglądał jak nowy! Niektóre kobiety mają tatuaże, a ja… mam rozstępy. Są moje. Są naturalne. Są częścią mnie. Skoro nie chcą zniknąć, to co mi pozostaje? Zaakceptować je. Polubić. Pielęgnować :) Mnóstwo ludzi oszpeca się sądząc, że się upiększają i nie wstydzą się pokazać światu. Dlaczego ja mam się wstydzić swoich rozstępów? Robiłam wszystko co mogłam, żeby ich nie było… A że są… W takim razie trzeba sobie powiedzieć – trudno i dalej o siebie dbać.”
Zamurowało mnie. W sensie pozytywnym. Mądrość niektórych ludzi jest piękniejsza niż niejedna szata.
Jak ujędrnić skórę i pielęgnować rozstępy
Jeśli chcesz jak najdłużej zachować jędrną, pozbawioną rozstępów skórę, warto stosować się do zaleceń, które opisałam we wpisie Skuteczne sposoby na cellulit. Jeśli chodzi o dietę i pielęgnację, szczególnie polecam suplement kolagenu i witaminy C, peeling kawowy oraz masaż bańką chińską.
Niesamowite efekty można uzyskać stosując codziennie rano szczotkowanie ciała na sucho, który:
- usuwa martwe komórki skóry
- poprawia oddychanie skóry
- oczyszcza pory
- poprawia wygląd skóry, która staje się rozjaśniona, zdrowa, rozświetlona
- poprawia przepływ krwi i limfy
- pobudza do odnowy komórek skóry
- prowadzi do skuteczniejszego usuwania toksyn z organizmu
- powoduje usunięcie nadmiaru płynów w organizmie
- wzmacnia skórę oraz poprawia jej teksturę.
Moją ulubioną szczotką do masażu na sucho jest Eco Tools Dry Brush. Używanie jej jest na prawdę nie tylko skuteczne, ale i niesamowicie przyjemne.
Bambusowa szczotka idealnie wygładza i złuszcza skórę, jednocześnie nie podrażniając jej. Jest w 100% wegańska.
Szczotkując ciało na sucho pamiętaj, aby nie moczyć szczotki ani skóry, gdyż utrudnia to szczotkowanie. Podczas zabiegu warto stosować technikę świadomego oddychania. Robiąc wydech wyobrażaj sobie jak pozbywasz się ze swojego wnętrza i każdej komórki twojego ciała negatywne energie i nieświeże powietrze, a robiąc wdech – przyjmujesz powietrze rześkie, oczyszczające, nasycone dobrą, pozytywną energią. Wyobraź sobie siebie jako piękną, czystą, wartościową kobietę. Rozluźnij się, poczuj się jakby wstępowało w ciebie nowe, lepsze życie. Pozwól, aby to uczucie wypełniło całe twoje wnętrze. Kiedy skończysz, poczujesz się rozluźniona, odświeżona i lekka. Możesz zacząć nowy dzień!
Zimna woda urody doda
Kiedy skończysz szczotkować ciało na sucho, warto zebrać się na odwagę i zafundować sobie przynajmniej jedno- dwuminutowy zimny prysznic. Już wyobrażam sobie wasz sprzeciw i niechęć do zimna. Szczególnie o tej porze roku! A co jeśli wam powiem, że zimny prysznic tak naprawdę ogrzewa? Zimny prysznic pobudza krążenie krwi i zamiast ochładzać nasz organizm – ogrzewa go :) Dlaczego tak się dzieje?
Zimno działa w dwóch fazach. W pierwszej fazie następuje skurcz i zwężenie naczyń krwionośnych skóry i tkanki podskórnej. Skóra w tej fazie przybiera blady kolor. Jest to mechanizm obronny przed utratą ciepła. W drugiej fazie następuje rozszerzenie naczyń krwionośnych, a skóra przybiera kolor różowy.
Zjawisko to wykorzystuje się także w ajurwedzie. Osobom wrażliwym na zimno i chłód, takim, które mają tendencje do marznięcia dłoni i stóp oraz szybkiego wychładzania się organizmu, zaleca się właśnie zwłaszcza przed snem, poddawanie się zimnym kąpielom lub prysznicom. Oczywiście można skorzystać z ciepłej kąpieli, zwłaszcza zimą, ale w takich przypadkach zaleca się od razu wskoczyć pod ciepłą kołderkę, która to ciepło zatrzyma. Stosując zimny prysznic takiej potrzeby nie ma :)
Krótkotrwałe wystawianie ciała na działanie zimna w postaci kąpieli czy prysznica ma wiele pozytywnych korzyści:
- we krwi wzrasta naturalny poziom antyoksydantów
- podwyższa się poziom czerwonych krwinek i hemoglobiny
- następuje aktywacja tzw. brązowego tłuszczu
- poprawia się metabolizm
- następuje poprawa jędrności skóry
- następuje spowolnienie procesów starzenia się
- mięśnie rozluźniają się
- ustępuje przemęczenie fizyczne i psychiczne
- poprawia się wygląd skóry oraz jej koloryt
Ciekawostką jest to, że podczas kontaktu z zimnem aktywuje się tzw. brązowy tłuszcz, którego ilość z wiekiem ubywa. Jego zadaniem jest spalanie energii i wytwarzanie ciepła. Kiedy jest zimno, brązowy tłuszcz nas ogrzewa. Ponadto, kiedy poddajemy się zimnym prysznicom, nasz metabolizm ulega poprawie, wytwarza się więcej brązowego tłuszczu, a tłuszcz biały (odpowiedzialny za otyłość) się spala.
Polecam zimne prysznice każdemu. Na początku zawsze jest szok, ale po chwili sami przekonacie się, że zimne kąpiele są na prawdę przyjemne!
Kosmetyki ujędrniające oraz do pielęgnacji skóry z rozstępami
Do mycia ciała przez całe lato używałam żelu Nubian Heritage Mango Butter o działaniu odmładzającym i ujędrniającym. Zawiera wyciąg z aloesu, masło shea, z nasion mango oraz z kakaowca. Kiedyś pisałam na blogu o tym, że szukam czegoś do mycia, co spowodowałoby, że nie musiałabym po jego użyciu stosować balsamu do ciała. Mam wrażenie, że ten żel taki właśnie jest. Po kąpieli moja skóra nie jest ściągnięta ani wysuszona. Jest nawilżona, gładka i lekko napięta.
Nadal uważam, że peeling kawowy nie ma sobie równych. Jednak jeśli nie masz czasu na jego przygotowanie, nie chcesz sobie pobrudzić łazienki, albo po prostu chcesz skorzystać z gotowych rozwiązań – polecam odmładzający i ujędrniający scrub cukrowy Nubian Heritage Mango Butter do rąk i ciała. Wspaniale złuszcza martwy naskórek, ujędrnia skórę, nadaje jej miękkość i gładkość, a po jego użyciu nie ma potrzeby stosowania żadnego kremu lub balsamu. Skład tego produktu znajdziecie pod linkiem powyżej.
A na koniec kosmetyk combo, czyli ujędrniający, odmładzający i nawilżający krem do ciała i…. włosów Nubian Heritage Mango Butter Shea Oil & vitamin C ;)
Co mnie przekonało do zakupu tego kremu? Opinia jednej z użytkowniczek, która napisała, że w ciągu 8 lat urodziła pięcioro dzieci i straciła wszelką nadzieję na to, aby pozbyć się rozstępów. Od kiedy zaczęła używać tego masła, zauważyła niesamowitą zmianę w tonacji i elastyczności skóry. To masło sprawiło, że przestała zauważać swoje rozstępy na udach! Używała go po każdym prysznicu, a wyniki zauważyła już po dwóch tygodniach. Teraz kocha swoją skórę, jest z niej dumna, a co najważniejsze – uświadomiła sobie swoje piękno, którego nie była świadoma.
To masło jest na prawdę ciekawe. Od razu uprzedzam, że na początku można się do niego zrazić. Miałam nadzieję, że będzie miało postać miękkiego masła, które z łatwością będzie można rozprowadzić na skórze. Nic z tego. To masło jest twarde jak skała i aby go użyć, najpierw trzeba go wyskrobać szpatułką i ogrzać w dłoniach, albo odpowiednią ilość postawić na grzejniku centralnego ogrzewania, aby się roztopiło. Ktoś powie, że produkt ten ma małą, nieekonomiczną pojemność. Też tak myślałam na początku, ale wbrew pozorom jest bardzo wydajne. Z mojego doświadczenia wiem, że lepiej jest użyć go mniej, niż więcej. Efekt jest na prawdę super. Po jego użyciu skóra jest fantastycznie nawilżona, elastyczna, ujędrniona i ma zdrowy koloryt. Polecam go nawet tym kobietom, które rozstępów nie mają, aby mogły zapobiec utracie jędrności i pojawieniu się rozstępów. :) I dodam jeszcze jedno: to masło na prawdę nadaje się do pielęgnacji włosów! Mam słowiański typ urody, żadne afro itp. Stosuję go od czasu do czasu także na włosy przed myciem i sprawdza się doskonale! Nawilża, nadaje sprężystości i w żaden sposób ich nie obciąża.
A czy Ty lubisz swoje ciało? Jak je pielęgnujesz?