REGENERACJA ORGANIZMU
Chociaż pogoda jest wciąż niepewna i bardziej możemy się spodziewać opadów śniegu niż ciepłych promieni słońca, to jednak już od marca zaczynamy wypatrywać wiosny.
W miarę, gdy dni robią się cieplejsze, z coraz większym zapałem zabieramy się za gruntowne porządki w domu i na zewnątrz. Życie bowiem składa się z chaosu i harmonii, a wiosna jest idealną porą na sprzątanie.
Nasz organizm również potrzebuje odnowy, ponieważ jest to naturalna kolej rzeczy. Jednak regeneracja nie będzie możliwa, jeśli nie będzie co naprawiać. Aby móc coś posprzątać, najpierw musi być bałagan. Żeby był bałagan, musi on powstać z ładu i porządku. To cykl, który musi się sprawnie toczyć. I nie dotyczy on tylko problemów zdrowotnych, ale również naszych emocji, mentalności, samopoczucia oraz urody.
Na czym polega regeneracja organizmu i naszego DNA ?
Czy wiesz, że źródłem chaosu jest stres? To punkt wyjścia w drodze do harmonii, ponieważ zaburza równowagę. Jest on bardzo potrzebny w naszym życiu pod warunkiem, że potrafimy sobie z nim poradzić. W medycynie czy kosmetologii często wykorzystuje się tą metodę w celu wywołania zapalenia, które pełni istotną rolę w procesie regeneracji. Przykładem może być na przykład mikronakłuwanie w gabinecie kosmetycznym, albo stawianie baniek podczas choroby. Efektem takich poczynań jest rozpuszczenie tego co niepotrzebne za pomocą odpowiednich enzymów, oddzielenie ich od tego co potrzebne i usunięcie z organizmu. Tak w skrócie odbywa się proces “porządkowania”, który prowadzi do oczyszczenia i regeneracji.
Gdybym kiedyś wiedziała to, o czym wiem teraz, mogłabym żyć bardziej świadomie i bardziej mądrze. Nie musiałabym żyć w przekonaniu, że jestem skazana na to, co przodkowie mi zaoferowali w genach, a motto: ” mierz siły na zamiary” wzięłabym bardziej na poważnie.
Odkąd wiem, że mogę mieć wpływ na swoje geny, przestałam obarczać je za moje niedoskonałości czy skłonności do różnych schorzeń. Zrozumiałam, że każdy człowiek jest inny pod względem swoich możliwości, wydajności, wytrzymałości… Nie można żyć dostosowując się do wymagań innych. Trzeba dostosować się do samego siebie. Poznać i zaakceptować swoje możliwości. Nikt nie jest doskonały. Są ludzie wytrzymali na ból, inni z kolei na stres, a jeszcze inni posiadają dużo siły. Jednak nie to jest najważniejsze. Najważniejsze jest to, co uda nam się osiągnąć. Cóż z tego, że coś zrobię szybko, jeśli praca ta zabierze mi mnóstwo energii? Czy nie lepiej robić coś powoli i systematycznie, ale w zgodzie z własnymi możliwościami? Przecież i tak liczy się efekt tego co robiliśmy. Czy warto wpadać w frustrację z powodu tego, że postawiliśmy sobie zbyt wysoko poprzeczkę?
Regeneracja organizmu odbywa się na różnych płaszczyznach, począwszy od DNA, poprzez komórki, tkanki, narządy aż po poszczególne układy! Na jej przebieg ma wpływ wiele czynników i powinna ona przebiegać w określonym rytmie, z którym działa nasz organizm. Dążąc do uzyskania równowagi warto zwrócić uwagę na dietę, sposób odżywiania, otoczenie, ubranie, różnego rodzaju zabiegi i terapie. To wszystko ma ogromne znaczenie, gdy chcemy osiągnąć równowagę i harmonię.
Jak odnowić DNA?
Temat dotyczący regeneracji organizmu zaczęłam zgłębiać, od kiedy zaczęłam mieć problemy ze zdrowiem. Bardzo prawdopodobne, że przyczynił się do tego duży stres, z którym ciężko było mi się uporać, blokujący prawidłowe procesy rewitalizujące w moim organizmie. Nawracające choroby były sygnałem, że dzieje się coś niedobrego. Wówczas zaczęłam zagłębiać się w tematykę zdrowia, czytając i analizując wiele wartościowych według mnie publikacji.
Po przeanalizowaniu swojego trybu życia, zaczęłam bardziej świadomie traktować siebie jako całość. Wielu ludzi, którzy zapadają na różnego rodzaju schorzenia lub borykający się z pewnymi defektami skórnymi, tłumaczy to tym, że jest to wina genów. W pewnym sensie tak jest. Prawda jednak jest taka, że to, co otrzymaliśmy w spadku po przodkach to jedno, a to, co sami sobie fundujemy to drugie. Wyobraź sobie kogoś, kto cierpi z powodu żylaków. Z pewnością narzeka na swój los, obarczając winą swoje geny : ” mam to w genach – mówi – mój ojciec to miał i mój dziadek.” Wygodnie jest żyć w taki sposób. A przecież wystarczy prowadzić odpowiedni tryb życia, pozbawiony nałogów czy nieodpowiedniej diety, wprowadzając odpowiednią pielęgnację i więcej ruchu.
Tak samo sprawa wygląda jeśli chodzi o naszą urodę. Nie można sugerować się tym, że nasza babcia czy mama szybko się starzały, miały skłonność do trądziku czy przebarwień… Po prostu weźmy sprawę we własne ręce i zrezygnujmy na przykład z korzystania z solarium, długiego wylegiwania się na słońcu, palenia papierosów czy spożywania różnego rodzaju używek. Jeśli będziemy dbać o naszą kondycję, z pewnością wyjdzie nam to na dobre. Zaczniemy starzeć się później niż nasze babcie czy mamy, które być może nie dbały o siebie, niekoniecznie dlatego, że im nie zależało, albo były zbyt wygodne, ale z powodu niewiedzy i nieświadomości, że można coś z tym zrobić.
Co ma wpływ na odnowę DNA?
DNA da się naprawić. Jest to udowodnione i warto to wykorzystać. Pamiętajmy, że regeneracja organizmu trwa o wiele dłużej niż destrukcja.
Myśląc o regeneracji naszego DNA, warto wziąć pod uwagę kilka rzeczy. Pierwszą z nich jest ruch. Możesz robić cokolwiek. Lubisz biegać? Biegaj. Lubisz aerobik? Ćwicz. Nieważne co wybierzesz – ważne, by codziennie uprawiać jakieś ćwiczenia fizyczne. Do wyboru jest mnóstwo różnego rodzaju ćwiczeń. Każdy może wybrać coś dla siebie. Są osoby, które z powodu swoich predyspozycji wolą ćwiczenia mniej obciążające organizm np. pilates. Ja uwielbiam! Ostatnio modna stała się zumba. Naprawdę – świetna sprawa! Moja córka mnie tym zaszczepiła. Na razie kiepsko mi to wychodzi, ale jest mnóstwo śmiechu. A jak nie masz czasu żeby poćwiczyć, to wybierz się na spacer. Każdy pretekst jest dobry: z psem, po drobne zakupy, dla relaksu… Ruch to podstawa jeśli chodzi o odnowę DNA.
Kolejną sprawą jest odpowiednie odżywianie i pielęgnacja. Istotną rolę odgrywają tutaj ultraelementy, które w naszym organizmie występują w ilościach śladowych. Spośród wielu najważniejsze są: złoto, pallad, platyna, ruten, rod. Kompleksowym źródłem ultraelementów jest z pewnością sól himalajska. Zawiera aż 84 pierwiastki niezbędne dla naszego organizmu! Ze złota koloidalnego – niejonowego warto sporządzić tonik do przemywania skóry. Działa wspaniale!
Ważną rolę dla odnowy DNA pełni również otoczenie i ubranie. Nasze DNA lubi len. Warto mieć w swojej szafie coś lnianego, a w domu np. jakiś obrus (jeśli ktoś lubi) czy kuchenne ściereczki. Fajne są lniane torby na zakupy, dostępne w różnych wzorach i fasonach.
Dla prawidłowego przebiegu regeneracji najważniejszy jest kontakt z naturą. To ona sprawia, że lepiej się czujemy i łatwiej osiągamy stan harmonii.
Spróbuj teraz na chwilę zamknąć oczy. Wyobraź sobie, że jesteś w lesie. Podchodzisz do ogromnego drzewa i przylegasz do niego, mocno go obejmując. To nic, że to tylko wizualizacja. Czujesz tę siłę, ten spokój? Dla niektórych być może jest to śmieszne, ale bezpośredni kontakt z drzewami niesamowicie wpływa na proces regeneracji. Daje mnóstwo pozytywnej energii, siły i … wyciszenia, które są elementami harmonii. Warto tą wiedzę wykorzystać w codziennym życiu. Gdy tylko masz czas i możliwości, wybierz się do lasu czy do parku “poprzytulać” się do drzew. W domu staraj się otaczać meblami wykonanymi z naturalnego drewna, zamiast na panel podłogowy postaw np. na dębowy, bukowy albo jesionowy parkiet.
Nasze DNA lubi również granity. Granitowe parapety, blaty, kominki, kuchnie czy łazienki nie tylko pięknie się prezentują i są niesamowicie funkcjonalne, ale jednocześnie wspaniale na nas oddziałują! Warto mieć na uwadze tę wiedzę, gdy zaczynamy planować remont czy urządzanie własnego mieszkania.
Już od dawien dawna wiadomo, że bez snu nie ma regeneracji. Sen i wypoczynek jest najważniejszym czynnikiem mającym wpływ na przebieg regeneracji. Człowiek musi się wysypiać, inaczej wszystkie inne metody nie będą miały większego znaczenia. Kiedy czujecie, że potrzebujecie snu, nie słuchajcie tych, którzy wmawiają wam, że od spania gnije wątroba. Zarwane noce nikomu nie służą.
Na koniec naucz się nazywać swoje lęki i obawy po imieniu. Spróbuj je oswoić, zrozumieć, a następnie zastanowić się, jak zmienić swoje nastawienie. Spokój i dystans do różnych życiowych okoliczności jest naszym sprzymierzeńcem na drodze do osiągnięcia harmonii.
Idzie wiosna. To dobry czas na przeanalizowanie swojego życia, zrobienia porządków nie tylko w swoim organizmie, ale i duszy czy w sercu. Równowaga to wspaniały stan, do którego warto dążyć.
Zaplanujmy zatem wiosenne porządki nie tylko w naszym otoczeniu, ale i w środku nas samych. Pomyślmy o zmianach – dobrych, budujących zmianach!
Źródło grafiki :Pixabay.com
Public Domain